Frantic young people

[Anuś]

nie wszyscy!! ja nie używam w ogóle!!
A choinka jest cała złota!!

[Melepeta]

Ta moja-mamy? Taaaak

[Olusia]

A co choinka ma do tego wszystkiego?

[Melepeta]

Jeśli rozmawiamy o świętach, to choinka powinna być w pierwszej dziesiątce tematów

[Olusia]

Ale to temat o wakacjach!

[Melepeta]

Parę stron wcześniej doszłyśmy przecież do konsensusu xD
Wakacje są dopiero w czerwcu, więc rozmawiamy ogólnie o "wolnym" Najbliższe będzie w święta.

[Mara R.]

Jeszcze tylko tydzień...

[Melepeta]

Za tydzień o tej porze będę już kisnąć w Anglii...

[Mara R.]

Dlaczego kisnąć?

[Melepeta]

Nie pytaj. Tam spędziłam najgorsze święta w moim życiu.

[Mara R.]

Ale może w tym roku będzie lepiej???

[Melepeta]

Może, chociaż nie widzę żadnej różnicy.

[Mara R.]

Nie martw sie Mariannysiu!!! My o Tobie nie zapomnimy!!! A może spotkasz jakiegos młodego, przystojnego Anglika, który na dodatek jest wielbicielem Deepa???

[Melepeta]

Deppa
Nie, znając życie to nie będę wychodzić z domu, no chyba że po prezenty dla was xD
I nie szukam żadnego Anglika.

[Mara R.]

Mam nadzieję, że mnie nie zabijesz za to, że źle napisałam Deppa ale robię mnóstwo błędów, bo staram sie pisac szybkop.

[Melepeta]

Oczywiście, że nie xD
Czy ja mam żądze mordu w oczach? <wywala gały na wierzch>

[Anuś]

nie masz:D
zapomniałyście przez ten weekend o mnie:)
ja za tydzien o tej porze bede siedziec u babci na drugim pietrze i udawać że widzę aniołka który leci za oknem:/

[Mara R.]

To piękna wizja Anioniusiu.

[Anuś]

ja tam wiem... dziadek będzie darł się na mnie, tata wrócił... bossko

[Mara R.]

No to miło. Jak dziś składałam życzenia P. Pach w imieniu naszej klasy, to życzyła nam, żeby było tak ciepło i żebyśmy śpiewali kolędy. Mówiła to z takim wielkim zapałem i tak to śmiesznie wyglądało, ze prawie sie roześmiałam. Dobrze, że tego nie zrobiłam.