Frantic young people

[Melepeta]

Taki już nasz los. I nasza przyszłość.
Się lirycznie zrobiło, nie?

[Mara R.]

Nooooooooooooo. Moja babcia jest starszna przeciwniczka mówienia NO i zawsze mi zwraca uwagę, że powinnam mówić tak, ale tak mi jakoś w tej sytuacji nie pasowało...

[Melepeta]

Ja kiedyś nadużywałam No. Ale się chyba trochę wyleczyłam. Trochę.

[Anuś]

Ja chyba nie uzywam za dużo 'no', co nie??
A co do pokonywania problemów... Nie jestem w tym specem i jest trudno, rzekłabym że bardzo trudno:/

[Melepeta]

Nikt nie powiedział, że nie będzie trudno.
Tylko mi nie mów, że nie mówię tego szczerze.

[Anuś]

Wiem, ze będzie trudno i już to zaczynam czuć....
mówisz szczerze...Teraz Twoje oczy nie kłamią

[Melepeta]

Bo mi je ktoś wybił, na pewno

[Anuś]

Nie, bo zdjęcie spadło i teraz oczu nie widze:D

[Melepeta]

To popraw, to ważne dla mnie, żebyś wiedziała, jakie mam oczy kłamliwe

[Anuś]

Ale ja nie zawsze chcę widziec Twoje kłamliwe oczy:D

[Mara R.]

Ale Mela nie ma kłamliwych oczu.

[Anuś]

Pokłóciłabym się z Toba, ale po pierwsze nie mam nastroju, a po drugie Mela i tak mnie poprze więc nie mam po co się kłócić

[Melepeta]

Jakaś ty pewna Skoro mam kłamliwe oczy to wcale nie muszę tego przyznawać, taka ma natura
A czemu nie zawsze chcesz widzieć moje oczy?

[Anuś]

Bo czsami lepiej się okłamywać i myśleć, że mówisz prawde

[Melepeta]

Spoko. Jakie poważne wytłumaczenie. Nie wiedziałam, że aż takim padalcem jestem.

[Mara R.]

Czego można się dowiedzieć od własnej kopii... Ale ja i tak się z tym nie zgadzam.

[Melepeta]

Jeszcze raz dziękuję, Maryś :*

[Anuś]

A kto powiedział, że ja się zgadzam, co??

[Melepeta]

Chyba nikt, ale już to długo podtrzymujesz... No i masz rację, nie?

[Anuś]

no
Ale nie naskakuj na mnie, bo Ty z tymi oczami wymyśliłaś ja cię tylko poparłam