Frantic young people

[Anuś]

a z tomkiem w pokoju pi jeszcze grzesiek, więc mamy kolejną przeszkodę

[Olusia]

Życie stawia przed Tobą przeszkody po to, żebyś je pokonała...

[Mara R.]

Jak pięknie powiedziane OLu...

[Anuś]

hehehe ale grzesia to sie jakoś 'usunie'

[Melepeta]

Specjalny oddział wyciągnie go na nocny spacer xD
Oni nie mają psa, prawda?

[Anuś]

mają,ale ten pies mnie lubi:)
a co do Grzesia to się poprosi jego Anię, żeby go akurat na tą noc do siebie zaprosiła... tylko najpierw trzeba jej numer odGrzesia wyciągnąć

[Melepeta]

To co, że cię lubi, zacznie na twój widok szczekać z radości xD Grześ, Ania i pies out z chałpy, trzeba sobie ułatwiać życie.

[Gooosia]

Przepraszam, nie jestem w temacie. Kim jest Grześ? Mogę wiedzieć?

[Mara R.]

Grześ to jest jedna z przeszkód, która zadaniem Anioniusi stoi na drodze naszego włamania do domu Bartosików po czapkę.

[Melepeta]

Grzes to ich brat xD

[Gooosia]

A już coś zaczynam kapczyć^^ A ten Grześ jest dobry, czy zły?

[Mara R.]

Trzeba się Anuioniusi spytać.

[Olusia]

A Ania pojawi się na forum pewnie dopiero w styczniu...

[Gooosia]

Czemuż to? Dopiero w styczniu? A nie, przepraszam, styczeń to już w poniedziałek^^ Ale to tak dumnie brzmiało

[Melepeta]

Trzeba bylo napisac, ze Ania bedzie za rok xD
A Nowy Rok juz w poniedzialek.

[Olusia]

Czas szybko mija, przynajmniej dla mnie...

[Gooosia]

Taaa, dopiero za rok. A czas płynie ZDECYDOWANIE za szybko, aż powoli zaczyna mi nie starczać go na marzenia. A teraz, kiedy mam trochę wolnego, to wszystko sie nawarstwia... dochodzą nowe i nowe, tylko czemu wszystkie w jednym kierunku się formują?

[Mara R.]

Nie wiem Gosiargu, ale czas rzeczywiście mija potwornie szybko. Wydaje mi się że zaledwie przed chwilą siedziałam sobie obok Ani na mszy na rozpoczęcie roku i myślałam, że zaraz wykituję.

[Melepeta]

Ja tez cierpie na nadmiar czasu na myslenie.
I wiecie co, ostatnio ogladalam 'Harry'ego Pottera' cz.1 i doszlam do wniosku, ze tez chcialabym miec takie lustro, ktore pokazuje najwieksze pragnienie twojego serca. Zobaczylabym, czego chce najbardziej i moglabym sie na tym skupic, wyznaczyc sobie jakies priorytetowe cele i na nich skupic

[Mara R.]

ależ byłoby fajnie. Ja też czasami po prostu już nie wiem czego najbardziej chcę. A co do HP, to przepraszma Cię Olu. Naprawdę byłam pewna, że Ci go oddałam, a jakieś dwa dni temu znalazłam go na półce. Oddam Ci w Sylwestra.