Frantic young people

Mara R.

Mnie w czwartej i piątej klasie uczył jeden z najfajniejszych nauczycieli jakich znam! Był naprawdę świetny. Ola z Kają na pewno potwierdzą. W szóstej juz nie uczył ze względu na kłopoty ze zdrowiem, a w tym roku dowiedziałam się, że jest chory na stwardnienie rozsiane. Crying or Very sad

Olusia

Tak, pamiętam pana Konrada. Ale ja za plastyką nigdy nie przepadałam.

Anuś

Niestey niegdy nie umiałam ładnie malować, więc plastyki z całego swojego serca nienawidziłam. Chcociaż w piątej klasie ją lubiłam, bo nas uczył najbardziej booooossssski nauczyciel na świecie- Pan Kołodzijeczyk. W sumie on był od muzyki, ale w szkole brakowąło nauczycieli plastyki więc Kołodziej nas uczyłi nie dość, że było smiesznie to miałam 6 z ploatyki, bo on mnie bardzo lubił Smile

Mara R.

Aniu! U nas właściwie było tak samo. P. Konrad też był muzykiem, ale uczył też plastyki, bo nie było nauczyciela od plastyki. I prawie wszyscy w klasie mieli wtedy 6 z plastyki!

Melepeta

Mnie mój pan od muzyki nie uczył plastyki, a szkoda. Uczył innych, przede mną. W ogóle plastycy ciągle mi się zmieniali, a o tym fajnym pani dyrektor powiedziała, że to przez nas, bo nie umiał utrzymać dyscypliny na lekcjach -_-'
Nie siedzieliśmy cicho jak myszy pod miotłą, a to, że posadził kolegę Dawida na krześle, krzesło na ławce i mieliśmy go rysować to chyba jeszcze o niczym nie świadczy!

Anuś

hahaha... biendy kolega Dawid.
U nas na plastyce też Kołodziejczyka nikt nie słuchał, ale jak walnął dziennikiem o biurko i zaczynał się wydzierać razem z nami to wszsycy milkli

Melepeta

JAN KOLECKI!!
Przypomniałam sobie nazwisko mojego pana od plastyki.
Nie, on nie krzyczał, a wszyscy go uwielbiali, opowiadał takie fajne historie.

Anuś

e tam mowię Ci. Kołodziejczyk był lepszy. Żałuj że nie widziałaś go w akcji jak się raz na nas wkurzył na chórze i zaczał rzucać krzesłami:)

Melepeta

No nie, Ann, ty masz szczęście do gości rzucających krzesłami.
Kołodziejczyk, teraz Paweł. Cool

Anuś

krzesła mnie prześladują.... AAAAAAA

Olusia

Och Aniu, ciesz się, że nie prześladują Cię na przykład stoły, albo betonowe płyty. Co by było jakbys taką dostała w głowę?

Anuś

ale krzesłem tez jeszcze nie dostałam:)

Melepeta

Nie znasz dnia ani godziny Twisted Evil

Anuś

.... swojej mierci...

Melepeta

Twojej = mojej Razz

Anuś

Sorry Mela umzemy razem:) Kopie już tak mają Smile

Mara R.

Przynajmniej nie będziecie musiały przeżywać rozłąki na Ziemi...

Anuś

albo zamienimy się w drzewo bobkowe:P

Melepeta

Spleciemy się gałązkami i będziemy coś tam szumieć.
"Numerze 7... Numerze 3... Kolego Ae..."

Anuś

taaa... A ludzie będą się nas bać przez to gadanie i nas spalą... miła perspektywa nie ma co:)